Aktualności

Windykacja terenowa – jak wygląda i co należy o niej wiedzieć

Odzyskanie długu może być ciężkim zadaniem, zwłaszcza jeśli dłużnik od pewnego czasu nie kwapi się do spłaty należności. Jednym ze sposobów na skłonienie go do zapłaty, jest windykacja długów w terenie.

Co musisz wiedzieć o windykacji terenowej?

Windykacja terenowa ma na celu odzyskanie należności, przy czym działania odbywają się „w terenie”, a więc np. w miejscu zamieszkania dłużnika. Taka windykacja długów może dotyczyć także czynności w miejscu pracy lub w siedzibie, w której dłużnik prowadzi swoją działalność gospodarczą.

Windykacja należności – jaki wpływ na odzyskanie długów ma windykacja terenowa?

Tę metodę uważa się za skuteczną z kilku względów. Po pierwsze windykator terenowy już przez samą swoją obecność wywołuje na dłużniku presję. Oprócz tego usługi windykacyjne mają też inną funkcję. Mowa o dokładnym poinformowaniu zadłużonej osoby o jej sytuacji. Prawniczy żargon bywa niezrozumiały. Osoba, dostająca pismo przypominające o spłacie długu może nie do końca rozumieć, jakie konsekwencje wiążą się z brakiem spłaty. Terenowa windykacja należności jest więc też szansą na otworzenie oczu dłużnikowi.

Czy windykacja terenowa to egzekucja komornicza?

Komornik ma prawo zająć określoną część wynagrodzenia/majątku i w tej sposób wyegzekwować spłatę długu. Windykacja terenowa ma natomiast na celu:

  1. zmotywować dłużnika do spłaty;
  2. zapoznać dłużnika ze swoją sytuacją;
  3. ewentualnie ocenić posiadany przez dłużnika majątek.

To, co oferuje profesjonalna kancelaria windykacyjna, nie ma więc wiele wspólnego z działaniem komornika, zwłaszcza że kancelaria nie ma prawa zajmować majątku. Jeśli zależy nam na tym, żeby skutecznie zaplanować takie działania jak windykacja wierzytelności w terenie, dobrym pomysłem może być skonsultowanie się z firmą, wyspecjalizowaną w zarządzaniu należnościami. Takie podmioty jak np. http://www.w2s.group/ w wieloaspektowy sposób traktują sytuację finansową każdego klienta i projektują najlepszą drogę rozwiązania problemu.

Artykuł powstał przy współpracy z Kancelarią Way To Solution

Join The Discussion